Jak zrobić wydmuszkę bez dmuchania

W tamtym roku dostałam zadanie masz mi tu zrobić z 10 wydmuszek. Trzeba było zrobić wiec zaczęłam dmuchać i gdzieś przy 5 myślałam, że umrę tam na niewydolność płuc. Mięśnie policzków bolały mnie jak nigdy. Nie było rady trzeba było znaleźć inny sposób na wydmuchanie zawartości.

Po kilku próbach powstał oto mój sposób na zrobienie wydmuszki bez dmuchania. 

Potrzebujemy:

jajka (takie z twardą skorupką inna po prostu pęknie wam w palcach), 

miskę, 

strzykawka (im większa tym lepiej) 

coś ostrego do zrobienia dziurki (na zdjęciu jest szpilka, ale w rezultacie musiałam użyć ostrego nożyka takie twarde skorupki miały jajka).

Robimy większa dziurkę nożykiem, igłą lub szpilką - czymś ostrym.

Gdy już mamy dziurkę należy wsadzić do środka jajka igłę strzykawki i rozbełtać żółtko. Następnie przytrzymujemy jajko nad miską dziurką do dołu.

Do strzykawki nabieramy powietrza i wsuwamy igłę od jajko przez dziurkę. Wstrzykujemy powietrze na początku należy robić to powoli żeby skorupka nie pękła. Po wstrzyknięciu całego powierza wyciągamy igłę, nabieramy powierza i znowu wstrzykujemy. 

Czynność powtarzamy kilka razy, zależy jak dużą mamy strzykawkę. Gdy już mamy "wydmuchaną" całą zawartość myjemy jajko. Żeby to dokładnie zrobić ja robię na drugim końcu maleńką dziurkę do jajka wstrzykuje trochę wody wstrząsam i tą wodę już po prostu wydmuchuje przez większa dziurkę. 

No i oczywiście na koniec jajko suszymy najlepiej na kaloryferze.

Czysto, schludnie i bez wysiłku :) Może komuś się przyda zwłaszcza jak ma za zadanie zrobić kilkanaście wydmuszek