poniedziałek, 9 lutego 2015

Haftowany truskawkowy naszyjnik

Kolejny raz wracam z mocnym postanowiłam, że tym razem będę już publikować częściej. Postanowiłam wrócić do podstaw, do czegoś, co lubię robić i co umiem robić - haftować. Zawsze lubiłam haftować, patrzeć  jak na pustej kanwie powoli wyłania się obraz.
Wyhaftowanie dużego obrazu jest jednak bardzo pracochłonne i gdy przekopując internet w poszukiwaniu inspiracji wpadłam na haftowaną biżuterie to wiedziałam, że to jest to co chce robić.
I tak o to powstał pierwszy naszyjnik z wyhaftowanym wisiorkiem. Bazę medalionu i pozostałe półfabrykaty zakupiłam w internetowym sklepie passionroom przyszły szybko i bezproblemowo.



2 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...