Jak zrobić świeczkę - świece lodowe i świeczki z wiórek

Niedawno byłam na urodzinach koleżanki i potrzebowałam jakiegoś prezentu, który będzie piękny i zarazem użyteczny. W poszukiwaniu inspiracji trafiłam na stronę manualni.pl gdzie znalazłam cudowne świece z wiórków. Jednak uznałam, że jedna świeczka to za mało i w trakcie dalszych poszukiwań znalazłam lodowe świece.

Zaczynając od świeczek lodowych ich nazwa sugeruje, że są zrobione z lodu nic bardziej mylnego, choć przy ich tworzeniu używa się lodu.

Do wytworzenia świeczek lodowych będziecie potrzebować:

- świeczek, ogarków świeczek lub wkładów ze znicza w zależności, co macie pod ręką lub co będzie tańsze,

- kredek woskowych, (jeśli chcecie zafarbować waszą świeczkę),

- olejków zapachowych, (jeśli chcecie zrobić świeczkę zapachową),

- dwa garnki jeden mniejszy drugi większy - do kąpieli wodnej,

- drewniany patyczek (do mieszania roztopionego wosku),

- jakiś pojemniczek, który posłuży wam za formę do świeczki - może to być kartonik po mleku, po jakimś napoju lub po jogurcie,

- pokruszone kostki lodu,

1. Zaczynamy od stopienia wosku w kąpieli wodnej. Jeśli chcecie to  w ty momencie można dodać kredkę woskowa lub olejek zapachowy.

2. W międzyczasie należy pokruszyć lód. 

3. W pojemniczku, który posłuży wam za formę należy umieścić świeczkę (z moich doświadczeń wynika, że tak jest najłatwiej, a klika takich prób było i dopiero, gdy wsadziłam świeczkę uzyskałam zadowalający efekt).

4. Na około świeczki wsypujemy pokruszony lód. 

5. Zalewamy roztopionym woskiem.

6. Zostawiamy do ostygnięcia na jakieś 3-4 godziny, gdy świeczka będzie twarda delikatnie usuwany foremkę.

Pojemniczek należy wstawić do jakiegoś naczynia, bo będzie z niego wyciekać woda. Ja użyłam pojemniczka, z którego woda nie miała którędy wyciekać, wiec pomyślałam, że zrobię kilka otworów zakleję taśmą na czas zalewania woskiem i potem znowu odkleję taśmę, żeby woda miała jak uciekać. Wydaje mi się, że dzięki temu świeczka szybciej ostygła. 

Świeczki z wiórek robi się o wiele prościej do stopionego wosku dodajemy kredkę i zostawiamy do zastygnięcia. Mój wosk stygł w foremkach na muffinki. Należy zrobić kilka foremek mi wystarczyło 6 foremek (jedna foremka na jeden kolor).

Wosk wyjęty z foremki należy następnie zetrzeć na tarce i wiórki ułożyć warstwami w wybranej wcześniej formie świeczki.

Oczywiście należy też dać knot można tak jak w poprzednim przypadku użyć jakieś cienkiej świeczki. Ja swoją świeczkę dodatkowo ustabilizowałam przez minimalne nadtopienie końca świeczki i przyklejenie jej do dna naczynia.