czwartek, 12 lutego 2015

Pada śnieg, pada śnieg

Zima w pełni, mróz szypie w nos śnieg skrzypi pod podeszwami butów... ale zaraz, co to u mnie ani śniegu nie ma za oknem, ani mróz nie daje się we znaki ba słońce świeci pełną parą. Jednym słowem zima uciekła i gdzieś się schowała. Może jeszcze wróci nigdy nie wiadomo. 
Ja nawet lubię zimę, ale oglądać z za okna, wiec ten stan rzeczy nawet mi odpowiada. Nie trzeba się ubierać w pięć warstw, owijać szalikiem i wyglądać jak mumia lub nindża. 
Przyznam jednak, że pomimo wszystkich tych korzyści wynikających z braku zimy jednak mi jej troszeczkę, ale tylko troszeczkę brakuje i tak postanowiłam, że zapewnię sobie małą namiastkę zimy - płatek śniegu.
Płatki śniegu niepowtarzalne małe cudeńka jeden z nich wylądował na moim kolejnym pierścionku.

Pierścionek jak i wszystkie inne pozostałe można znaleźć w moim sklepie na DaWandzie.


7 komentarzy:

  1. Bardzo ładny pierścionek :).
    Tak z ciekawości: czy pryskasz swoje hafty jakimś impregnatem, żeby się tak nie brudziły? W końcu są białe...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej pory niczym. Przyznam szczerze nawet nie przyszło mi to na myśl, ale dałaś mi do myślenia i będę szukać czym można było by go zabezpieczyć.

      Usuń
    2. Myślę, że dobry będzie impregnat do sutaszu. Kosztuje niecałe 20 zł za dość sporą butelkę (jest w spreju) i można go kupić np. w Kadoro albo Bukowcu. :)

      Usuń
  2. Pierścionek wygląda bardzo ładnie :) lubię takie krzyżykowe cudeńka ♥
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny ! Nie widziałam wcześniej takiego :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...